środa, 12 stycznia 2022

Jan Pelczar, Lecę Piloci mi to powiedzieli

Stanowisko pracy jest w niebie 

Rzadko sięgam po reportaże. Nigdy za nimi nie przepadałam, nie ciekawiły mnie i szybko męczyły. Tym razem jednak książka Jana Pelczara o lataniu przykuła moją uwagę. Miałam pewne obawy, czy po jej przeczytaniu jeszcze będę chciała wsiąść do samolotu, ale na szczęście treść jest wyważona, czytelnik znajdzie w środku dużo informacji o bezpieczeństwie, a autor porusza naprawdę arcycieawe tematy.

Z reportażu Pelczara można dowiedzieć się między innymi jak wygląda, ile trwa i ile kosztuje szkolenie na pilota i jakie są jego stopnie; jak wygląda praca pilota; jaka jest przyszłość tego zawodu. Jak COVID wpłynął na branżę, jak zmienia się ona pod względem ekonomicznym i ekologicznym (ślad węglowy).

Autor przytacza różne opinie, zwraca uwagę na wiele perspektyw. Zwłaszcza przy zagadnieniu rozwoju technologii i ludzkiej omylności porusza temat wyeliminowania pilota z kabiny. Już w tym momencie pilot jest bardziej kontrolerem maszyny, niż faktycznie ją prowadzi. Systemy sterowane są przez komputer, a człowiek już teraz staje się zbędny. Do tego dochodzi optymalizacja kosztów, możliwość naziemnego sterowania samolotem, dalszy rozwój technologii. Pozostaje bariera psychologiczna, być może już trochę przełamana przez bezzałogowe drony, paryskie metro bez konduktora, rozwój automatycznych, inteligentnych samochodów prowadzonych przez komputer.

Z książki Pelczara można dowiedzieć się naprawdę wielu ciekawostek, a także mocno się uspokoić w kwestii bezpieczeństwa. Autor zwraca uwagę, że samoloty tanich linii lotniczych mają jeszcze bardziej restrykcyjne przepisy niż inne, bo jakakolwiek katastrofa wiązałaby się z nieodrabialnymi stratami wizerunkowymi (takimi liniami najczęściej latam). Można się również dowiedzieć, z jaką prędkością lata samolot (na małych wysokościach 630km/h, podczas wznoszenia 278km/h, na dużych wysokościach 462km/h, a jeśli pilot się spieszy to nawet 555km/h). Kiedy samolot osiągnie odpowiednią wysokość, prędkość obserwuje się w procencie macha, a więc w procencie prędkości dźwięku (0.7 do 0.8 macha). Pelczar opisuje również dość dokładnie, jak działają siły oddziałujące na samolot, jakie systemy odpowiadają za kontrolę lotu, itd. Jednocześnie autor pisze też, że im samolot cięższy, tym lepiej, bo tym bardziej płasko leci. Znalazło się miejsce nawet na romantyczny aspekt pracy w powietrzu, ne element paranormalny, a więc parhelion (słońce poboczne), na wytłumaczenie jak w ogóle wzniesienie w powietrze jest możliwe.

Początkowo myślałam, że książka będzie tylko dla pasjonatów lotnictwa, przyszłych pilotów czy członków załogi. Po skończeniu uważam, że spokojnie może się z nią zapoznać zarówno osoba, która ma obawy co do bezpieczeństwa w powietrzu, zapaleni podróżnicy czy osoby latające w interesach. Nie polecam googlowania wzmiankowanych katastrof lotniczych, które autor opisuje bardzo oględnie. Internet mocno ryje głowę, sama książka raczej działa jak balsam.


Moja ocena: 7/10.


Jan Pelczar, Lecę. Piloci mi to powiedzieli
Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2021
Liczba stron: 224
ISBN: 978-83-8191-199-3
Gatunek: reportaż

________________________________________________________________

My workplace is in heaven

I rarely reach for a reportage. I never liked those kind of books, they didn't interest me and I felt tired quickly. This time, however, Jan Pelczar's book about flying caught my attention. I had some concerns about whether I would ever like to get on the plane after reading it, but fortunately the content is balanced, the reader will find a lot of information about safety inside, and the author touches on some really interesting topics.

One can find out from Pelczar's book, among other things, how does the pilot training look like, how long does it last and how much does it cost, as well as what are its grades; what does the pilot's job look like; what is the future of this profession. How COVID has affected the industry, how is it changing economically and ecologically (carbon footprint).

The author cites various opinions and draws attention to many perspectives. Especially when it comes to the development of technology and human fallibility, it raises the issue of eliminating the pilot from the cockpit. Already at this point, the pilot is more a controller of the machine than actually a decision-maker. The systems are controlled by a computer, and now humans are becoming redundant. Added to this is cost optimization, the possibility of on-the-ground plane control, and further technology development. There remains a psychological barrier, perhaps already broken a bit by unmanned drones, the Paris metro without a conductor, the development of autonomous cars.

You can learn a lot of interesting facts from Pelczar's book, and also calm down when it comes to safety. The author points out that planes of low-cost airlines have even more restrictive regulations than others, because any catastrophe would be associated with irreparable image losses (I usually fly with such airlines). You can also find out at what speed the plane flies (at low altitudes 630 km/h, when climbing 278 km/h, at high altitudes 462 km/h, and if the pilot is in a hurry, even 555 km/h). When the plane reaches the desired altitude, the speed is measured as a percentage of Mach number, i.e. a percentage of the speed of sound (Mach 0.7 to 0.8). Pelczar also describes quite accurately the forces affecting the plane, what systems are responsible for flight control, etc. At the same time, the author also writes that the heavier the plane, the better, because the flatter it flies. There is even room for the romantic aspect of working in the air, as well as the paranormal element (the parhelion – double sun effect), or an explanation how taking up into the air is even possible.

Initially, I thought the book would be only for aviation enthusiasts, future pilots or crew members. After I have finished it, I think it can be also recommended to those afraid of flying, avid globetrotters or business travelers. I do not recommend googling the mentioned plane crashes, which the author describes very carefully. The Internet leaves nothing to the imagination, while the book itself works like a balm.

My rating: 7/10.

 

Author: Jan Pelczar
Title: I'm flying. The pilots have told me
Publishing House: Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2021
Number of pages: 224
ISBN: 978-83-8191-199-3
Genre: reportage

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz