O Żydach i restytucji mienia w pewnym uproszczeniu
Bardzo rzadko sięgam po komiksy.
Nie moja bajka, nigdy nie nauczyłam się ich czytać, a rysunki przeszkadzają mi
w wyobrażaniu sobie świata przedstawionego. Ostatnio jednak zabłąkałam się w
bibliotece miejskiej do sekcji komiksowej i skusiły mnie związane z obecną porą
roku tytuły. Zaczęłam od listopadowo się kojarzących Zaduszek, ale
tematyka zupełnie mnie zaskoczyła.
Przedwojenna historia i jej powojenne zakończenie
Urodzona w 1966 roku Rutu Modan
to izraelska pisarka i ilustratorka. Angielski tytuł wydanego w 2012 roku komiksu
Zaduszki brzmi The Property i jest zdecydowanie trafniejszy, a
przynajmniej nastawia czytelnika na to, czego ten powinien się spodziewać. Starsza
pani Regina Segal wraz ze swoją wnuczką Miką przylatuje z Izraela do Warszawy,
by odzyskać swój majątek. Okazuje się jednak, że babcia skrywa tajemnicę z
przeszłości, a sama restytucja mienia nie jest głównym powodem przyjazdu. W
samolocie obie panie spotykają narzeczonego Cyli, córki Reginy, Awrama
Jagodnika, który – jak się wkrótce okaże – również nie znalazł się tam
przypadkowo. Kiedy Mika rozgląda się po mieście w niechcianym towarzystwie
Awrama, jej babcia zaczyna rozwiązywać swoje przedwojenne sprawy. Szybko
okazuje się, że Awram śledzi obie kobiety, by wyjaśnić sprawę majątku, Mika
poznaje przewodnika po żydowskiej Warszawie Tomka Nowaka i szybko ląduje z nim
w łóżku, a Regina odnajduje swoją miłość z młodości i jednocześnie ojca jej
pierworodnego syna, Romana Górskiego.
Gruby kaliber
Rutu Modan wkłada w Zaduszki
ciężki tematyczny kaliber – po pierwsze, trudny i kilka lat temu niezwykle żywy
temat odszkodowań wojennych i oddawania majątku prawowitym właścicielom. Po
drugie, dramat drugiej wojny światowej, rozdzielonych rodzin, oraz późniejszych
powojennych tego konsekwencji. Autorka nie unika poruszania tematu trudnych
relacji polsko-żydowskich, istniejących stereotypów. To było dla mnie
zaskoczeniem, wydawało mi się, że tematyka komiksowa jest znacznie lżejsza.
Zepsuta broń
Kilka rzeczy wydało mi się
nieuzasadnionych w komiksie. Po pierwsze, miałam wątpliwości co do zażyłości
babci i wnuczki. Ich relacja wydawała mi się nieco sztuczna. Dwa, warszawski
prawnik ćwiczący krav-magę na Mice podczas jej pierwszej wizyty w jego biurze –
kompletnie nieprawdopodobne. Mika wskakuje Tomkowi do łóżka pierwszego dnia,
kiedy się poznali. Wreszcie, Regina odstępuje swoich praw majątkowych w imię
dawnej miłości. Polski tytuł Zaduszki wprowadza w błąd i w sumie ma z
treścią niewiele wspólnego. Nie moja bajka.
Moja ocena: 5/10.
Wydawnictwo: Kultura Gniewu, Warszawa 2013
Ilustracje: Rutu Modan
Tłumaczenie: Zuzanna Solakiewicz
Liczba stron: 224
ISBN: 978-83-60915-77-6
***************************************************************************
On Jews and property
restitution
I rarely reach for comics. Not my
cup of tea, I never learned to read them, and the drawings get in the way of my
imagining the world depicted. Recently, however, I wandered into the comics
section of the city library and was tempted by titles related to the current
season. I started with The Property (Polish title All Soul’s Day,
which is associated with November), but the subject matter completely surprised
me.
Pre-war story – how it started and how it’s going
Rutu Modan, born in 1966, is an
Israeli writer and illustrator. The English title of the comic All Souls'
Day published in 2012 is The Property and is definitely more
accurate, or at least it sets the reader up for what they should expect. An
elderly lady, Regina Segal, and her granddaughter Mika, fly from Israel to
Warsaw to reclaim their property. However, it turns out that the grandmother is
hiding a secret from the past, and the restitution of property itself is not
the main reason for their arrival. On the plane, both women meet Awram Jagodnik,
the fiancé of Cyla, Regina's daughter. As it turns out soon – he is not there
by accident. While Mika looks around the city in Awram's unwanted company, her
grandmother begins to solve her pre-war affairs. It quickly turns out that
Awram is following both women to solve the matter of the estate, Mika meets
Tomek Nowak, a guide to Jewish Warsaw, and quickly ends up in bed with him, and
Regina finds the love from her youth and the father of her firstborn son, Roman
Górski.
Loaded comic
Rutu Modan puts a heavy thematic
caliber into The Property - firstly, the difficult and a few years ago
extremely lively topic of war compensation and returning property to its
rightful owners. Secondly, the drama of World War II, separated families, and
the later post-war consequences of this. The author does not avoid touching on
the difficult Polish-Jewish relations, existing stereotypes. This was a
surprise to me, it seemed to me that the comic book subject is much lighter.
In an unsuitable gun
Several things seemed unjustified
to me in the comic. First, I had doubts about the intimacy and closeness
between grandmother and granddaughter. Their relationship seemed a bit
artificial to me. Second, a Warsaw lawyer practicing krav maga on Mika during
her first visit to his office - completely improbable. Mika jumps into Tomek's
bed the first day they meet. Finally, Regina gives up her property rights in
the name of her old love. The Polish title All Souls' Day is misleading and has
little to do with the content. It remains not my cup of tea.
My rating: 5/10.
Title: The Property
Publisher: Kultura gniewu, Warszawa 2013
Ilustrations: Rutu Modan
Translation: Zuzanna Solakiewicz
Number of pages: 224
ISBN: 978-83-60915-77-6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz