niedziela, 3 listopada 2024

Leena Lehtolainen, Na złym tropie (Väärän jäljillä)

Przegadany kryminał

Czyż może być przyjemniejszy plan na długi weekend niż koc, hektolitry herbaty z miodem i dobra książka w ręku? Może! Do tego zestawienia warto dodać ciastka na miodzie i musie jabłkowym i oto pełnia szczęścia. W tak sprzyjających okolicznościach przyrody kończyłam czytać książkę, którą zaczęłam jeszcze przed urlopem, a więc ponad miesiąc temu. Bardzo rzadko zdarza mi się odłożyć lekturę kryminału, ale spojrzenie z dystansu pozwoliło mi zrozumieć, co w tej książce przeszkadzało mi najbardziej i dlaczego uważam, że to jedna z najsłabszych pozycji Leeny Lehtolainen, fińskiej mistrzyni gatunku.

Kilkukrotna próba morderstwa wiedzie policję na manowce

Maria Kallio podstępem zostaje sprowadzona z powrotem w szeregi fińskiej policji, by stanąć na czele  trudnego śledztwa. Wszystko wskazuje na to, że dwukrotnie podjęto próbę zamachu na dziennikarkę sportową Juttę Särkikoski, przy czym trzecia próba wysyła kobietę do szpitala. To ona ujawniła aferę dopingową w fińskim sporcie i swoją publikacją pozyskała sobie wrogów na śmierć i życie. Jednak kiedy podczas spotkania dotyczącego osób niepełnosprawnych w sporcie nagle umiera Pentti Vainikainen, śledztwo nagle przyspiesza. Rozwiązanie będzie zaskakujące i… szybkie. Całe śledztwo zabrało Kallio około tygodnia.

Nadmiar szczegółów

Skąd więc spora objętość książki, a więc równe 400 stron? Otóż z faktu, że Kallio relacjonuje swoje myśli bez wyboru, bez ładu i składu. Niemal każda scena zawiera nadmiar szczegółów, które nijak nie popychają śledztwa do przodu, a bardzo rozpraszają uwagę czytelnika. Ja zaczęłam pewne fragmenty przeskakiwać, bo uznałam je za kompletnie pozbawione fabularnej wartości. Dlatego też nie miałam cierpliwości do przeczytania książki jak się czyta kryminały – w zasadzie na raz. Szkoda, bo ta przypadkowość narracyjna odciąga uwagę od ważnych, zawartych w niej tematów – dopingu w sporcie, przemocy w rodzinie czy choćby bezdzietności.

Zastanawiające tłumaczenie

Druga rzecz, która mi przeszkadzała, to tłumaczenie. W Na złym tropie pojawia się kilka słów czy zwrotów, które – mówiąc łagodnie – zaskakują. Wyfiokowana bohaterka jest „wysztafirowana” (s. 294), ktoś, kto się podlizuje, „podmaśla się” (s. 300), a policja nie ma zna żadnych „knyfów” (s. 334), a więc wtyków w jednej z instytucji bankowych. Ciekawy wybór słów, odciągający od właściwej fabuły i zwracający uwagę na warstwę leksykalną.

Można zostawić na wieczne nigdy

Podsumowując – umęczyła mnie trochę lektura kryminału. Chociaż początkowo akcja była budowana ciekawie, rozczarowanie śledczej utratą wcześniejszej, biurowej pracy i spokojnego życia rodzinnego dawało ciekawy obraz jej życia i traumy, którą przeżyła jako policjantka, wszystko rozmyło się w słowotoku autorki. Mam słabość do Lehtolainen po jej wcześniejszych powieściach, ale tą można sobie odłożyć na później.

Moja ocena: 5/10

Leena Lehtolainen, Na złym tropie
Wydawnictwo Rebis, Warszawa 2012
Tłumaczenie: Sebastian Musielak
Liczba stron: 400
ISBN: 978-83-7510-795-1

*******************************************************************************

A verbose crime novel

Can there be a nicer plan for a long weekend than a blanket, hectoliters of tea with honey and a good book in hand? Yes, there is! It's worth adding honey and applesauce cookies to this list and that's complete happiness. In such favorable circumstances, I was finishing reading a book that I had started before my vacation, so over a month ago, Derailed. It's very rare for me to put down a crime novel, but looking at it from a distance allowed me to understand what bothered me the most in this book and why I think it's one of the weakest works by Leena Lehtolainen, the Finnish master of the genre.

Several murder attempts lead police astray

Maria Kallio is tricked into returning to the ranks of the Finnish police to head a difficult investigation. Everything indicates that there were two assassination attempts on sports journalist Jutta Särkikoski, with the third attempt sending the woman to hospital. She was the one who exposed the doping scandal in Finnish sports and made enemies for life and death with her publication. However, when Pentti Vainikainen suddenly dies during a meeting on disabled people in sports, the investigation suddenly accelerates. The solution will be surprising and... fast. The entire investigation took Kallio about a week.

Unnecessary details

So where does the large volume of the book, i.e. exactly 400 pages, come from? Well, from the fact that Kallio reports her thoughts without choice, without rhyme or reason. Almost every scene contains an excess of details that do nothing to advance the investigation, and are very distracting to the reader. I started skipping certain parts because I considered them completely devoid of plot value. That is why I did not have the patience to read the book like one reads crime novels - basically in one go. It's a pity, because this randomness of the narrative distracts from the important topics included in it - doping in sports, domestic violence or even childlessness.

Puzzling translation

The second thing that bothered me was the translation. In the Polish translation of Derailed by Sebastian Musielak there are several words or phrases that - to put it mildly - are surprising. Translator went for words so rarely used in Polish language, that they sound weird or remain unknown to me. This interesting choice of words is distracting the reader from the actual plot and drawing attention to the lexical layer, unnecessarily.

A book that can be saved for later that never comes

To sum up - I was a bit tired of reading the crime novel. Although the plot was initially built in an interesting way, the investigator's disappointment with the loss of her previous office job and peaceful family existence gave an interesting picture of her life and the trauma she experienced as a policewoman, everything was blurred in the author's flow of words. I have a soft spot for Lehtolainen after her earlier novels, but this one can be saved for later.

My rating: 5/10

Author: Leena Lehtolainen
Title: Derailed
Publishing House: Wydawnictwo Rebis, Warsaw 2012
Translation: Sebastian Musielak
Number of pages: 400
ISBN: 978-83-7510-795-1